Zgadzam z Piotrkiem
Jednak bardziej jestem za poczdamską:)

Na Głowackiego źle mi doradzono. Miałam pięknego, dużego welona; będąc w sklepie po roślinki b. spodobały mi się  brzanki i chciałam je kupić. Nie czytałam wcześniej o nich więc spytałam ekspedienta.  Bałam się że welon będzie małym brzankom robił "krzywdę"; usłyszałam że on nic im nie zrobi więc kupiłam trzy. Nikt mi nie powiedział że one go zamęczą, te wariatki  obgryzły mu pół płetw
Tej rady nie podaruję, miałam go prawie rok, a niedługo potem zdechł


Więc stąd też moja kolejna rada; wybierając się po rybki warto wcześniej wybrać dobrze przemyślaną obsadę.

Przede wszystkim trzeba się wcześniej zapoznać z rybką,jakich parametrów potrzebuje,czy musi żyć w stadzie,skąd pochodzi itd. Dowiedzieć się jak najwięcej na jej temat a dopiero później kupować.